RAVENSBRÜCK-FÜRSTENBERG-NEUBRANDENBURG – 5-7 WRZESIEŃ 2022

Byliśmy tam, pamiętamy. Miejsca naznaczone męczeństwem ponad 130 tysięcy kobiet różnych narodowości i grup etnicznych, wśród nich 40 tysięcy Polek, przeżyło 8 tysięcy. Teren obozu pusty, nie ma baraków jedynie na czarnym żwirze obrysy miejsc gdzie stały i na tabliczkach ich numery. Kwiaty, znicze składane przy polskiej tablicy znajdującej się na fragmencie obozowego muru, przy „Szczelinie”, przed piecami w krematorium, pod pomnikiem „Niosąca” nad brzegiem jeziora Schwedt. Białe i czerwone róże rzucane na powierzchnię jeziora, które jest cmentarzyskiem, bo prochy więźniarek wrzucano do tego jeziora. I myśli: „…zostaną tylko róże na powierzchni jeziora, róże białe, niewinne niczym łzy bezbronnych dzieci, róże czerwone niczym krzyk rozpaczy dorosłych. Powiew wiatru poruszył fale, kwiaty odpływały, łączyły się. Róże czerwone otaczały białe osłaniając je…”

Z Ravensbrück do Fürstenbergu nad rzeką Havelą. Spoza murów otaczających obóz nie widziały jeziora, ani lasu, czasem słyszały głosy wodnego ptactwa i kumkanie żab. Polskie, polityczne więźniarki, z transportów lubelskich, tarnowskich, warszawskich były przywiezione do obozu z wyrokami śmierci, dla wielu wyrok wykonano w obozie.

6 września w Fürstenbergu nad rzeką Havelą prochy 45 rozstrzelanych w 1942 roku zostały godnie pochowane w uroczystym państwowym pogrzebie, poprzedzonym mszą św. odprawioną w Ich intencji przez arcybiskupa Andrzeja Dzięgę w koncelebrze licznych duchownych. Oprawę muzyczną zapewnili artyści z Krakowa Paulina Kapłon-Talik wokalistka, Roman Klimowicz, kompozytor i aranżer utworów, Stefan Błaszczyński, flet, Oleg Dyyak, akordeon, Krzysztof Pawlisz, organista. Paulina Kapłon-Talik zaśpiewała „Kołysankę”, wiersz z notatek więziennych Grażyny Chrostowskiej z muzyką Romana Klimowicza. Wiersz G. Chrostowskiej „Epitafia” zaśpiewał kompozytor Roman Klimowicz. Po mszy św. przemówiły byłe więźniarki, 101-letnia Pani dr Wanda Półtawska oraz Barbara Piotrowska, potem odczytano list od Pierwszej Damy i przemówienia wygłosili przedstawiciele IPN, Sejmu, Senatu RP.
Cztery trumny wypełnione Ich prochami przykryte polską flagą z orłem w koronie przymocowanym do trumien, oprawa wojskowa, przedstawiciele władz polskich i niemieckich i my młodzi i starsi, członkowie rodzin, młodzież z różnych rejonów Polski, którzy przyjechaliśmy aby Je godnie pożegnać, pochować po 80 latach! Młodzi artyści śpiewali, rozlegał się głos skrzypiec i akordeonu, echo niosło słowa Ich wierszy i naszych modlitw….Nazwiska Ich usłyszał świat w czasie Apelu Poległych, salwą nie zostały uhonorowane.

Apel Poległych odczytany przez ks. dr Roberta Ogrodnika:

A One, młode i starsze, w 1942 roku szły na śmierć przez plac apelowy, potem przez wąski przesmyk gdzieś dalej…dalej. Wtedy, ostatnim spojrzeniem żegnały się z tymi, które zostały z twarzami zastygłymi w rozpaczy, że One już nie wrócą. I była wśród tych żegnających Wanda (Duśka).

6 września 2022 r. żegnała Je kolejny raz cicha, drobna (dr Wanda Póltawska), zastygła we wspomnieniach z naręczem czerwonych róż, była przy Nich.  A temu towarzyszyły znaki. Która to z Nich, Grażynka? – zielony pasikonik na ramieniu, na szyi, na policzku coraz bliżej.. Ten dotyk, ten spokój, przytulenie…znaki…. jak je odczytać?

Impresja  – Marcelina Kwiatkowska, lat 12, Kraków

Zapadał zmierzch, jeszcze widoczne były żółte plamy słoneczników przymocowanych do drzew na cmentarzu, jeszcze płonęły znicze…

Ostatnim miejscem w naszej podróży do miejsc pamięci był położony na wzgórzu cmentarz w Neubrandenburgu. Tam, wspominaliśmy więźniarki z podobozu w Neubrandenburgu, filii KL Ravensbrück – wzruszające spotkanie z Haliną Woźgin, córką więźniarki, która po wielu latach odnalazła miejsce gdzie spoczywa Jej matka. A stało się to dzięki wnukowi Arkadiuszowi Szlachetko – pochowane tu więźniarki odzyskały tożsamość; nazwiska więźniarek, w tym Polek, są wypisane na zamieszczonej tablicy z nazwiskami więźniarek różnych narodowości. Jest też tablica dedykowana więźniarkom z Polski.

Odchodzimy. Powrócił spokój w miejsca, w których zostały nie doczekawszy spełnienia marzeń…

Opracowała Elzbieta Kuta

Zdjęcia z archium: Elżbiety Kuty, Agnieszki Masłowskiej (IPN oddział w Krakowie), Pawła Woźniaka, Marii Lorens

Relacje na stronach:
https://krakow.tvp.pl/62228803/uroczysty-pochowek-polskich-wiezniarek-kl-ravensbrck
https://radioszczecin.pl/1,445385,pogrzeb-polskich-wiezniarek-z-obozu-ravensbruck-
https://www.tvp.info/62247722/dr-poltawska-podczas-uroczystosci-pogrzebowe-polek-rozstrzelanych-w-ravensbrck-to-miejsce-ma-was-nauczyc-madrosci
https://stacja7.pl/ze-swiata/jestem-jedyna-polka-ktora-przezyla-pomimo-wyroku-smierci-wanda-poltawska-na-pogrzebie-polskich-wiezniarek/

Przemowa Prof. Krzysztofa Szwagrzyka po mszy św. w namiocie w Fürstenbergu/Havel:

Relacja Grzegorza Szymanowskiego, reportera Deutche Welle z wyjazdu naszej grupy, opublikowane 25  września 2022, w 80. rocznicę śmierci Henryki i Małgorzaty Dembowskich, matki i córki, które zostały rozstrzelane 25 września 1942 roku: https://www.youtube.com/watch?v=kvb7ED3s_jM