Żegnamy Panią Zofię Pociłowską-Kann

Żegnamy Panią Zofię Pociłowską-Kann, byłą więźniarkę niemieckiego obozu koncentracyjnego Ravensbrück, wielką rzeźbiarkę

Z wielkim smutkiem i żalem przyjęliśmy wiadomość o śmierci Pani Zofii Pociłowskiej-Kann, która zmarła 8 maja 2019 roku w Warszawie przeżywszy 99 lat.Zofia Pociłowska- Kann urodziła się 3 marca 1920 roku w Charkowie. Pracę konspiracyjną rozpoczęła w styczniu 1940 r. kiedy wstąpiła do Związku Walki Zbrojnej. Była kurierką w Warszawie, a później na terenie wschodniej Generalnej Guberni (Lublin, Zamość, Nakło, Siedlce). Aresztowana 19 marca 1941 r. w Ursusie pod Warszawą przez lubelskie gestapo, została przewieziona na Pawiak, a następnie do więzienia na Zamku w Lublinie. Została skazana na karę śmierci. 23 września 1941 r. wysłana do obozu koncentracyjnego w Ravensbrück. W Ravensbrück podjęła pierwsze próby rzeźbiarskie, wykonała wiele miniaturowych rzeźb, którymi obdarowywała współwięźniarki, polskich jeńców ze stalagu II A. Z obozu powróciła 15 maja 1945 r. do Warszawy. Ukończyła Wydział Rzeźby w Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie w czerwcu 1954 r. W życiu kierowała się przykazaniem „Abyście się wzajemnie miłowali” – wierzyła, że takie przesłanie uchroni przed wojną, zniewoleniem, poniżaniem.

Odchodzą dzielne, szlachetne Kobiety, które dla wartości, którymi się kierowały „Bóg-Honor-Ojczyzna poświęcały swoją wolność, a nawet życie.

Zapewniamy, że „Ich głosy nigdy nie zamilkną”- pamięć będzie przekazywana z pokolenia na pokolenie i będzie trwała.

W opiekuńczych ramionach córek przekroczyła próg życia aby stanąć u bram wieczności.

***
Niech Jej Anioły ceramiczne
i te co skrzydła mają ze światła
ukoją duszę zbuntowaną
przeciw złu, które Ją trzyma jak w
potrzasku
niech te Anioły te świetliste
ogarną smutek
omamienie
Niech na swych skrzydłach niosą długo
wtedy odejdzie Jej cierpienie
pod powiekami niech zobaczy
wzgórza o świcie poczuje wiatr
niech na krótką chwilę
uśmiechnie się do Niej cały świat
Aleksandra Kann-Bogomilska,
córka Zofii Pociłowskiej-Kann

Żegnamy wspaniałego człowieka. Rodzinie Zmarłej składamy najszczersze kondolencje.

Z wyrazami żalu i szczerego współczucia.

W imieniu Stowarzyszenia „Rodzina Więźniarek Niemieckiego Obozu Koncentracyjnego Ravensbrück”

Elżbieta Kuta